Historia
Jak to bylo?
Kwiecien 27, 2009 by EleQ
Historia formacji „GRUPA z ODZYSKU”
Dawno, dawno temu w pewnym podrzędnym liceum wśród tłumu bezmózgich
oraz
zróżowiałych ludzi kryła się garstka odróżniających się od reszty,
zwariowanych, muzycznych maniaków. Postanowili połączyć swe siły
wykorzystując miłość do dźwięków płynącą z ich serc oraz
narzędzia
pracy. W ich skład wchodziła perkusja, gitara bass'owa, gitara
elektryczna, instrumenty dęte oraz klawiszowe, a co najważniejsze wokal.
To wszystko miało im pomóc uratować pozostałości po jakiejkolwiek
kulturze w tamtych rejonach. Założycielami zespołu
"Ewakuacja" był Norrens (gitara elektryczna) oraz część
teraźniejszej sekcji rytmicznej Elka (bass). Do dawnej grupy należała
również Olga (Dzikus), która zaszczycała nas swoimi umiejętnościami
wokalnymi. Za drugą częścią sekcji rytmicznej, czyli perkusją zasiadał
Tokara (perkusista zespołu "Skurcz", któremu serdecznie
dziękujemy za współprace), dźwięki fletu poprzecznego oraz klawiszy
zawdzięczaliśmy Wiktorowi. Czemu nawiązuję do tej historii? Już
wyjaśniam! To wiąże się z aktualnym składem zespołu.
"Ewakuacja" się rozpadła, a na polu bitwy pozostała tylko
dwójka założycieli - Norrens i BassQ (Elka). Nie poddali się tak
szybko i próbowali poskładać do kupy zespól od początku. Niestety ich
plan się nie powiódł i zawiesili swoją działalność. Po roku przerwy
nie
wierzyli, że mogą jeszcze ze sobą zagrać. Lecz jednak tak się stało.
Do
Norrens-a napisał Mateusz, który rzucił hasło by ponownie zacząć
grać. Po chwili poszukiwań połączyliśmy swoje siły wraz z Agatą
(perkusja), Michałem (klawisze), Mateuszem (wokal). Ku naszemu
zdziwieniu wróciła Olga(pierwszy wokal "Ewakuacji"). Po
dłuższym namyśle zespół stwierdził, że skoro połowa grupy odzyskała
się
na nowo, a reszta ma za sobą zespołowe przygody, tak też będzie
brzmiała
ich nazwa. "Grupa z Odzysku" jak większość młodych
zespołów
na tą chwile postawiła na granie coverów, z czasem, może uda
nam się tworzyć własną muzykę, która odnajdzie swych zwolenników w społeczności polskiej i nie tylko;)
Podczas współpracy, po ponad 3
miesiącach wspólnych wysiłków, ze względu na problemy z porozumieniem
odszedł od nas wokalista- Mateusz. "Grupa z Odzysku" mimo
chwilowych problemów zabiera się do pracy z jeszcze większym
entuzjazmem, miejmy nadzieje, że wszystko to wyjdzie nam na dobre. :)